Nie taki MONAR straszny jak go malują!
Jest wiele stereotypów dotyczących Ośrodka MONAR. Ciężka praca, chodzenie w drelichach, mało jedzenia, czy kopanie dołów. Zapytałem się naszych pacjentów jakie mieli informacje o MONARZE zanim tu trafili, które były nieprawdziwe i oto kilka z tych odpowiedzi:
- Myśałem że będziemy tu kopać doły
- Cały czas będziemy sprzątać kible
- Czeka mnie ciężka praca
- Będę musiał cięko pracować cały rok i kopać doły
- Ogolą mi głowę
- Będę kopać rowy
- Będziemy chodzić w drelichach
- Będę chodził głodny
- Wszyscy będą nienormalni
- Każdy będzie smutny i zdołowany
Prawda jest całkiem inna. Oczywiście kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu takie rzeczy były praktykowane też i w naszym Ośrodku, ale czasy się zmieniają i tak samo nasz Ośrodek.
Zmieniły się metody terapeutyczne dotyczące leczenia osób uzależnionych. Faktem jest, że terapia pracą i społecznościowa jest nadal fundamentem naszego procesu terapeutycznego, natomiast nie jest to żaden obóz pracy gdzie wszyscy są smutni wychudzeni i głodni 😉 Właściwie to w części przypadków tacy tu przyjeżdżamy i to w Ośrodku stajemy na nogi, wracamy do formy, odnajdujemy pasję i chęć do życia. Niektórzy z nas traktują to miejsce jak swój dom, którego nigdy nie mieli, i taka też tu panuje atmosfera- po prostu rodzinna!
Niech błędne stereotypy nie będą dla Ciebie przeszkodą aby zmienić swoje życie. Bo jak się okazuje większość z tych rzeczy to tylko marne wymówki 😉